Talent Targówek pokonany !!!

Marcovia Marki - grupa żółta - udanie rozpoczęła rundę rewanżową i w efektownym stylu pokonała Talent Targówek aż 5:1 !!!

Marcovia w tym meczu chciała się zrewanżować rywalowi za wcześniejszą porażkę i niesportowe zachowanie. Nasi chłopcy od początku grali uważnie z tyłu i kilkukrotnie zagrozili bramce przeciwnika, ale długo nie udawało się pokonać bramkarza Talentu Targówek. Również gracze drużyny przeciwnej grali ambitnie i kilka razy to nam dopisało szczęście. Uważna gra obronna gdzie królowali Antoni Kusak i Julek Kryszkiewicz oraz aktywni w odbiorze piłki pomocnicy z Karolem Kosiorkiem na czele spowodowali, że w drugiej części pierwszej połowy to Marcovia zdobyła optyczną przewagę i narzuciła swój styl gry przeciwnikowi. W 23 minucie pierwszej połowy wpadła wreszcie wyczekiwana bramka dla gospodarzy. Maciek Zygmunt dobił sparowany przez bramkarza gości strzał Kacpra Króla. Po niespełna trzech minutach znowu Maciek zdobywa bramkę dla Marcovii tym razem po indywidualnej akcji i długim slalomie między pomocnikami i obrońcami Talentu Targówek. Wynik 2:0 uśpił nieco koncentrację naszych zawodników i przeciwnik strzelił nam kontaktowego gola tuż po wznowieniu gry ze środka boiska. Ta bramka podziała mobilizująco na naszych zawodników i niemal natychmiast bramką na 3:1, odpowiedział Karol Kosiorek, a jeszcze przed przerwą wynik podwyższył Maciek Witkowski. Na przerwę nasza drużyna schodziła z trzy-bramkowym prowadzeniem 4:1.

Po przerwie mecz się trochę wyrównał. Obie drużyny próbowały konstruować akcje ofensywne, ale uważnie grające obrony obu drużyn były prawie nieomylne. Wynik ustalił Piotrek Makowski, który strzałem z pola karnego pewnie pokonał po raz ostatni bramkarza gości w 15 minucie II połowy.

Cała drużyna jak i każdy z zawodników z osobna zasługuje na słowa pochwały. Każdy z chłopców walecznie walczył do końca i każdy dołożył swoją cegiełkę do tego zwycięstwa. Na koniec wszyscy odśpiewali wspólnie „Tak się bawi i wygrywa Marcovia”. Obaj trenerzy drużyny Marcovii mogą być zadowoleni z zawodników i ich postawy na boisku. Każdy dał z siebie tyle ile miał i za to im chwała.